Hej dziewczyny
spotykam wiele osób które pytają mnie nie tylko o to czym odżywiam włosy, ale również jak wygląda moja pielęgnacja – od początku do końca. Okazuje się, że już zakup szamponu lub odżywki do włosów może być kłopotliwy i tak naprawdę nie wiadomo, jaki wybrać, aby nie zawierał szkodliwych substancji,nie uczulał lub nie skrzywdził naszych włosów.
Mam nadzieję, ze ten post pomoże wam w zakupie szamponu i odżywki do włosów oraz podpowie, czym regenerować włosy aby były piękne.
1. Szampon do włosów – jaki wybrać?
Wiele kobiet mylnie sądzi, ze szampon może zregenerować włosy. Nie sztuką jest wybrać produkt, który już po opakowaniu zapewnia, ze włosy będą naprawione, zregenerowane, końce „połatane”itd. Sztuką jest wybrać produkt, który jest pozbawiony SLS, SLES i innych silnie di drażniąco działających substancji. Dobry szampon do włosów ma delikatnie myć włosy, oczyszczać z łoju i toksyn oraz z resztek kosmetyków a w dodatku nie podrażniać skóry głowy. Idealnie zatem wybierać szampony ziołowe lub z certyfikatem ECO. Moja zaprzyjaźniona włosomaniaczek myje swoje włosy delikatnymi szamponami dla dzieci. To również jest strzał w dziesiątkę. Przynajmniej raz w miesiącu warto jednak sięgnąć po dobry szampon oczyszczający – taki, który rozchyli łuski włosów i przygotuje je do konkretnego zabiegu (w moim przypadku do olejowania włosów).
2. Balsam do włosów
Balsam nakłada się na włosy od połowy ich długości. Może zawierać nieco więcej „silnych” substancji, lotnych silikonów i innych emolientów. Dobrze jest aby balsam współgrał z szamponem – wówczas będzie stanowił dopełnienie pielęgnacji. Do moich ulubionych balsamów nalezą te z serii natura Siberica. Okazuje się, ze ta „syberyjska” firma podbija ostatnimi czasy cały świat, ponieważ wykorzystuje naturalne składniki najwyższej jakości i o silnym działaniu na włosy.
3. Olejek do włosów
Naturalne olejki do włosów to mój hit. Jeśli chodzi o moją pielęgnacje włosów – są one niezastąpione. Wyparły maseczki i wszelkie lotiony upiększające do włosów. Olejki i olejowanie włosów to mój sekret pięknych włosów. Kocham je za to, że mogę je nakładać nie tylko na włosy aby „naprawiły” łodygę włosa, ale również na skórę głowy – dzięki czemu jest ona zdrowa, odpowiednio ukrwiona, a cebulki włosowe zyskują siłę i jakąś kosmiczna moc 😉 dzięki czemu moje kosmyki rosną jak szalone. Moim faworytem w dziedzinie olejowania włosów jest olejek Nanoil, o którym z całą pewnością jeszcze u mnie przeczytacie.
Dodaj komentarz