Hej dziewczyny 🙂
Wiem, że od jakiegoś czasu interesujecie się olejowaniem włosów chcecie wiedzieć, jakie olejki warto kupić. Czy te z drogerii są warte zachodu? Jak sprawdzają się na włosach?
Wiele z was boi się tłustej formuły olejów i dlatego bardzo ostrożnie podchodzi do zagadnienia. Dodawanie olejku do maseczki lub balsamu jest wygodne i rzeczywiście zapewnia delikatną pielęgnację oraz daje ochronę włosom, ale nigdy nie zastąpi pełnowymiarowego olejowania pasm – takiego, które uwzględniłoby również skórę głowy.
Dlatego do codziennej pielęgnacji można włączyć kilka kropli olejku dodane do odżywki, ale minimum raz w tygodniu należy wykonać pełne olejowanie włosów, czyli innymi słowy nałożyć olejek na włosy i skalp. Taką „olejkową maseczkę” należy później zmyć po godzinie lub pozostawić na całą noc i dopiero rano umyć włosy.
Wiem jednak, jak bardzo lubicie olejek zmieszany z balsamem, dlatego dziś przygotowałam dla was recenzję dosyć nietypowego produktu – czyli olejku w kremie od L’oreal. Elseve Magiczna Moc Olejku to produkt, który jest jednym z całej serii wydawanej przez L’oreal. Jeśli już aplikować olej po myciu – to może właśnie w formie specjalnego, pielęgnacyjnego kremu? Jak zadziałał on na moje włosy? Czy olejek w kremie wygra z tradycyjną odżywką zmieszaną z naturalnym olejem?
Według zapewnień producenta Olejek w Kremie Elseve Magiczna Moc Olejków ma odżywić włosy i nadać im lekkości i blasku oraz wygładzić pasma, aby stały się miękkie, odżywione i zabezpieczone przed niszczeniem.
Olejek w kremie od Elseve pięknie pachnie i zawiera w składzie aż sześć naturalnych olejków kwiatowych: rumiankowy, słonecznikowy, lniany, olejek z kwiatu lotosu, olejek różany oraz olej z gardenii tahitańskiej.
Wszystkie wymienione wyżej olejki są świetna kuracją poprawiającą wygląd i regenerującą zniszczone włosy. Olej słonecznikowy odżywia włosy, rumiankowy zmiękcza pasma i wzmacnia je łagodząc podrażnienia, lniany i różany nawilżają i świetnie pielęgnują włosy, olejek z kwiatu lotosu odpowiada za miękkość pasm, zaś ole z gardenii tahitańskiej domyka łuski włosa, wygładza je i dostarcza do ich wnętrza szeregu minerałów. Wszystkie olejki dostarczają do wnętrza włosów dobre kwasy tłuszczowe i zabezpieczają pasma przed słońcem, mrozem, toksynami oraz przed wysokimi temperaturami.
Jak działa na moje włosy Olejek w Kremie Elseve?
Przyznam się, że byłam sceptycznie nastawiona do tego produktu, ponieważ jestem fanką tradycyjnego olejowania włosów i uważam, że nic nie zstąpi naturalnych olejków, nałożonych zarówno na skalp jak i na całe włosy. Jednak Olejek w Kremie L’oreal pozytywnie mnie zaskoczył. Oczywiście nie zamienię go nigdy na profesjonalny olejek typu Nanoil, ale jako odżywka do włosów zaraz po myciu – z całą pewnością deklasuje kilka balsamów do włosów i będzie świetną alternatywą dla zniszczonych, wysuszonych kosmyków. Olejek w kremie ujął mnie tym, że ma nietłustą formułę i rzeczywiście nie przeciąża włosów. Bałam się, ze po spłukaniu olejku Elseve moje włosy staną się ciężkie i oklapnięte, a tymczasem pozostały pełne blasku, gładkie i miękkie. Cały dzień były pełne lekkości i blasku. Spokojnie mogę stosować olejek w kremie nawet w te dni, kiedy wykonuję pełnowymiarowe, dogłębne olejowanie włosów. Nie wiem, czy ten produkt sprawdzi się na ciężkich i niskoporowatych włosach, ale marka L’oreal zapewnia, że olejek w kremie jest przeznaczony do każdego rodzaju włosów.
Dodaj komentarz