Moja pielęgnacja w ostatnim czasie opiera się przede wszystkim na tym, że wszelkimi możliwymi sposobami próbuję ograniczać widoczność porów. Na moim nosie jest ich cały zastęp i naprawdę bardzo mnie to denerwuje. Wkurza mnie to wyłącznie wizualnie, bo psuje wygląda każdego makijażu. Te czarne kropki są tak irytujące, że postanowiłam coś z tym zrobić.
Niestety w moim przypadku nie sprawdzają się czarne maski do twarzy i węglowe kosmetyki na rozszerzone pory. Nie podzielam zachwytu innych blogerek, bo w moim przypadku tego typu produkty nie potrafią wyciągnąć nawet jednego, czarnego pora. Zanieczyszczenia zostają na miejscu tak, jak wcześniej, a ja muszę zostać w domu, bo moja skóra jest maksymalnie zaczerwieniona, podrażniona i nie nadaje się do wyjścia na słońce. Tragedia!
AKTYWNE SERUM NA DZIEŃ ZWĘŻAJĄCE PORY
Długo szukałam alternatywy aż ostatnio trafiłam na aktywne serum Pore Solutions od laboratorium kosmetycznego Ava. Wygląda zupełnie jak dermokosmetyk, prawdopodobnie ze względu na białe opakowanie z niebieskimi i szarymi elementami. Przeznaczone jest do skóry dojrzałej, której głównym problemem są rozszerzone pory.
Jak działa?
- maskuje niedoskonałości za sprawą technologii BLUR (odbicia świetlne);
- dodaje skórze miękkości i gładkości, bo dobrze nawilża;
- matuje cerę, dzięki czemu nie ma efektu „spoconej” twarzy;
- reguluje procesy wydzielania sebum;
- rozjaśnia ewentualne przebarwienia na twarzy;
- przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry;
- redukuje stany zapalne i działa antybakteryjnie.
Analiza składu:
Aktywne serum na dzień zwężające pory bazuje na wodzie z dodatkiem gliceryny, a więc jest dość lekkie i bardzo dobrze ogranicza nadmierną utratę wody ze skóry. Z ciekawszych składników warto wymienić tutaj olej rycynowy, choć nie znajduje się on w czystej postaci. Szkoda, bo to świetny, naturalny olejek na problemy z trądzikiem.
Co ciekawe, to jedno z niewielu serum do twarzy, które zawiera cząsteczki nano złota, co jest tym bardziej dziwne, że produkt nie kosztuje wcale dużo. Złoto kojarzy nam się raczej z luksusowymi kosmetykami. Najważniejsze w składzie serum są jednak dwa ekstrakty roślinne:
Rosa Multiflora Fruit Extract – ekstrakt z róży japońskiej,
Malpighia Glabra Fruit Extract – wyciąg z owoców aceroli (bogaty w witaminę C).
W tym momencie muszę zmartwić wszystkie te osoby, które zachwycają się w tej chwili naturalnością tego produktu. Serum Ava Pore Solutions ma w składzie zdecydowanie więcej syntetycznych niż naturalnych składników. Wśród nich silikony, które mogą zapychać pory oraz potencjalnie uczulające substancje zapachowe. Czyli zaczęło się ładnie, a skończyło jak zwykle…
Dodaj komentarz