Zimą należy szczególnie dbać o skórę, ponieważ w tę porę roku jest ona narażona na mróz i wiatr oraz ogrzewanie i klimatyzację. Te czynniki najbardziej szkodzą kobietom o cerze wrażliwej i naczynkowej, które cierpią z powodu piekącego bólu i popękanych naczynek. Ciągłe wahania temperatur z niskich na zewnątrz do wysokich w pomieszczeniach powodują zaczerwienienie skóry i nadwrażliwość, z kolei sama klimatyzacja bardzo wysusza skórę, a nieczyszczona może wywołać reakcję alergiczną. Jak powinna wyglądać zimowa pielęgnacja twarzy, ust i dłoni? Przedstawiam Wam moje sposoby!
Moja zimowa pielęgnacja twarzy
Krem do twarzy
Na dzień stosuję intensywnie natłuszczający krem do twarzy, który zawiera parafinę, wazelinę, oliwę lub wosk pszczeli. Tego typu naturalne składniki chronią warstwę rogową i płaszcz hydrolipidowy skóry, które zimą najszybciej się odwadniają. Niektóre marki kosmetyczne mają w swojej ofercie podobne kremy dla dzieci, ale skóra bardzo się po nich świeci. Można temu zapobiec poprzez zastosowanie matującego pudru po wyschnięciu kremu. Jeżeli macie cerę suchą, darujcie sobie ostatni krok.
Krem do twarzy przyda się także podczas wieczornej pielęgnacji. Nocą cera powinna zregenerować się i dotlenić, dlatego używam kremów z witaminą C i innymi składnikami o właściwościach antyrodnikowych.
Krem z filtrem
Skóra potrzebuje ochrony przeciwsłonecznej przez cały rok. Do miasta najlepszy będzie krem o współczynniku SPF od 5 do 15, z kolei podczas wyjazdu w góry i pobytu na stoku lepiej sprawdzi się krem z filtrem 30, a w przypadku bardzo jasnej karnacji – krem z filtrem 50.
Moje domowe sposoby na regenerację podrażnionej skóry
Przepis na balsam z masła shea, oleju kokosowego i olejku ze słodkich migdałów
Składniki:
- masło shea – 100 g,
- olej kokosowy – 3 łyżki,
- olejek ze słodkich migdałów – 6 łyżek.
Najpierw rozpuśćcie masło shea i olej kokosowy w temperaturze około 50 stopni – w tym celu połóżcie miseczkę nad parą lub wstawcie ją do miski z gorącą wodą. Następnie dodajcie olejek migdałowy i wymieszajcie. Całość włóżcie do lodówki na 20 minut, po czym wyjmijcie masę i ubijcie mikserem. Balsam już jest gotowy do użycia! Możecie smarować nim ciało przed pójściem spać, ponieważ natłuszcza skórę i nie uczula.
Przepis na maseczkę z białka
Składniki:
- białko – 1 sztuka
Rozbijcie jajko i oddzielcie białko od żółtka. Białko rozmieszajcie widelcem i nałóżcie na twarz. Kiedy wyschnie, zmyjcie resztki letnią wodą i osuszcie skórę. Maseczka z białka skutecznie natłuszcza skórę i uzbraja ją do walki z zimnym powietrzem.
Przepis na maseczkę z awokado
Składniki:
- awokado – 1/2 sztuki,
- oliwa – 2 krople,
- sok z cytryny – 2 krople,
- opcjonalnie: czerwona glinka – odrobina.
Zblendujcie awokado i dodajcie do niego oliwę i sok z cytryny. Połączcie składniki, nałóżcie na skórę i zmyjcie po 15 minutach. Maseczka delikatnie nawilża i wygładza skórę niezależnie od rodzaju, a dodatek czerwonej glinki łagodzi zaczerwienienia.
Moja zimowa pielęgnacja ust
Zimą usta są wysuszane przez mróz i zwilżane śliną, a w konsekwencji spierzchnięte. Ponadto wydzielina z jamy ustnej zawiera kwaśne enzymy, które rozkładają pokarm, dlatego zwilżanie ust śliną dodatkowo pogarsza stan warg. Z tego powodu co godzinę smaruję usta pomadką z dodatkiem wosku pszczelego lub tłustym kremem. Jeżeli Wasze usta wymagają nie tylko pielęgnacji, lecz także regeneracji, polecam Wam domowe i sklepowe maseczki lub miód w czystej postaci (który niestety uczula, więc ostrożnie, alergiczki!).
Moja zimowa pielęgnacja dłoni
Zimą dłonie chroni się przede wszystkim rękawiczkami. Jeżeli w przeszłości unikałyście ich jak ognia, Wasze dłonie prawdopodobnie są odmrożone, co daje o sobie znać każdej zimy. Jeżeli skóra na Waszych dłoniach jest odmrożona, pęka i krwawi, smarujcie ją kilka razy dziennie mieszanką olejku rycynowego, masła spożywczego i mleka.
Zimą stosuję tłuste maści z apteki lub masło shea. Wieczorem, raz w tygodniu, funduję dłoniom peeling gruboziarnisty i kąpiel z dodatkiem oliwy, która trwa około 15 minut. Później dokładnie wcieram w skórę krem z wazeliną, wkładam rękawiczki kosmetyczne i kładę się spać.
Moje przepisy na domowe peelingi do dłoni
Przepis na peeling z brązowego cukru do dłoni
Składniki:
- biały cukier – 1/4 szklanki,
- brązowy cukier – 1/4 szklanki,
- oliwa z oliwek – 1 łyżeczka.
Wymieszajcie cukier biały z brązowym, po czym dodajcie oliwę z oliwek i mieszajcie do połączenia składników. Gotowy peeling nakładajcie delikatnie, aby nie uszkodzić naskórka.
Przepis na biały peeling ze śmietaną do dłoni
Składniki:
- śmietana kremówka – 1/4 szklanki,
- oliwa z oliwek – 2 łyżeczki,
- sól gorzka – 1/2 szklanki,
- szklanka cukru – 1/2 szklanki.
Wymieszajcie dokładnie wszystkie składniki. W trakcie nakładania peelingu nie zapomnijcie o palcach i okolicach paznokci.
Przepis na peeling z jajkiem do dłoni
Składniki:
- żółtko – 1 sztuka,
- miód – 1 łyżeczka,
- biały cukier – 1 łyżka,
- oliwa z oliwek – 1 łyżeczka.
Utrzyjcie żółtko z oliwą z oliwek i miodem. Dodajcie cukier i bardzo dokładnie wymieszajcie. Peelingujcie dłonie przez około 5 minut. Żółtko szybko się psuje, dlatego wyrzućcie całość po jednokrotnym użyciu.
Jakie są Wasze sposoby na zimową pielęgnację twarzy, ust i dłoni? Podzielcie się swoimi pomysłami w komentarzach!
Dodaj komentarz