No tak, wiem, że jesień przyszła i włosy spadają z głowy jak liście z drzew. U mnie sytuacja zaczęła wyglądać już bardzo niefajnie. Trochę się przejęłam, bo niby wiem, że w ciągu doby tracimy od 50 do nawet 100 włosów, ale nigdy nie zbliżałam się do tego górnego limitu, a w tym roku jakoś bardzo źle to wyglądało. Włosy wyłaziły mi garściami i serio bardzo niemile mnie to zaskoczyło, ponieważ myślałam, ze pielęgnuję je na serio w odpowiedni sposób. Tymczasem zaczęły się z nimi dziać bardzo ZŁE rzeczy. Nie tylko wypadały w sposób niepohamowany, ale również stały się matowe, jakieś takie bez życia całkiem, oklapnięte przy skórze i napuszone na końcach. Jawny znak, ze potrzebowały pomocy, więc ruszyłam na odsiecz. Po około 4 tygodniach nie było już śladu po tej tragedii. Chcecie wiedzieć jak powstrzymać wypadanie włosów? Bez inwazyjnych i kosztownych zabiegów.
Jak powstrzymać wypadanie włosów – ta wiedza bardzo się Wam przyda 🙂
Zanim opiszę Wam co tak naprawdę przeciwdziała wypadaniu włosów, muszę Was uświadomić w jednej, bardzo ważnej kwestii: siła włosa nie tkwi w jego łodydze, ale w cebulce. W tej ukorzenionej, podskórnej części włosa. To od niej zależy, jak będzie wyglądał włos, czy będzie zdrowy i silny, czy może za słabo odżywiony i o lichej kondycji. Dlatego najważniejszą sprawą w walce o piękne włosy, które rosną jak na drożdżach i nie wypadają jest odżywienie i wzmocnienie cebulek włosowych.
- Cebulka włosa, która „siedzi” sobie spokojnie w mieszku włosowym jest UKORZENIONA – jej korzenie, czyli naczynia krwionośne czerpią z naszego organizmu szereg składników odżywczych. Cebulka chłonie wszystko, co nakładamy na skórę głowy – warto o tym pamiętać, by je umiejętnie „dokarmić” szeregiem witamin i mikroelementów.
- To w cebulce zachodzą podziały komórkowe, a dokładniej: w macierzy włosa, czyli „dolnej części” cebulki, która zakończona jest tzw. brodawką. Jest to właśnie samo serce cebulki, centrum akcji, miejsce narodzin włosa. Warto o nim wiedzieć i pomyśleć, jak ułatwić cebulce pracę:)
- Aby włosy rosły i nie wypadały istotna jest też czysta skóra głowy. Im więcej nieprzyjaznych cząstek (np., zbyt dużo keratyny lub pozostałości po kosmetykach do stylizacji) osadza się u podstawy włosa, tym gorzej miewa się Wasza cebulka: nie dość, że włos staje się kruchy u samej podstawy i łatwiej się łamie, to jeszcze jest oblepiony i nie ma siły by rosnąć, a gruczoły łojowe pracują ze wzmożona mocą, aby mu pomóc, ochronić przez „keratynizacja” i przesuszeniem. Właśnie dlatego o skórę głowy oraz włosy od samej podstawy należy bardzo dbać i regularnie je oczyszczać.
Tyle z teorii.
Tak uświadomionych zabieram Was na kurację dla włosów.
Jakie są naprawdę skuteczne sposoby na to, by powstrzymać wypadanie włosów?
Jak powstrzymać wypadanie włosów – genialne, domowe i sprawdzone kuracje
Sprawdzone oczywiście nie tylko przeze mnie. Mnóstwo blogerek, vlogerek, włosomaniaczek, fryzjerzy, a nawet pradawne, hinduskie księgi polecają, zalecają i skłaniają się ku opisanym przeze mnie kuracjom. Jakim?
Kuracje przeciw wypadaniu włosów: PEELING SKÓRY GŁOWY
Niedoceniany zabieg, a tak świetny!
Peeling skóry głowy ma nie tylko dokładnie oczyścić skórę głowy wyswobodzić ją z wszelkich „kosmetycznych złogów”, nadmiaru sebum, nadwyżek keratyny (w jej przypadku niestety za dużo znaczy niezdrowo)… peeling pobudza też krążenie podskórne, a jest to niezwykle istotne dla prawidłowej pracy cebulek. Krążenie dodaje wigoru komórkom, ułatwia wnikanie pod skórę cennych składników a jednocześnie ułatwia pozbywanie się toksyn. Taki detoks skóry głowy jest po prosty genialny: dzięki niemu nic nie zakłóca procesów zachodzących w macierzy włosa.
Peeling możecie stworzyć sami, ale ja polecam te gotowe, dostępne w drogeriach i niezwykle naturalne. Jednym z fajniejszych jest nowość od Yves Rocher, oraz peeling wydawany przez Natura Siberica. Istnieją też tzw. szampony peelingujące do włosów. Należy po nie sięgać raz w tygodniu. Nie tylko oczyszczają, ale jednocześnie myją włosy i otwierają ich łuski (oczyszczają też całą łodygę włosa), a także przygotowują pasma na przyjecie cennych składników odżywczych z maski, odżywki lub olejków. Dlatego peeling skóry głowy warto połączyć z olejowaniem włosów, czyli z jakimś głębszym odżywianiem ich wewnętrznych struktur.
Kuracje przeciw wypadaniu włosów: OLEJOWANIE WŁOSÓW
Olejowanie włosów to najlepsze, co może Wam pomóc w problemach z włosami. Nie tylko zresztą w zatrzymaniu wypadania. Olejowanie włosów rozwiązuje większość problemów z włosami: przyspiesza porost włosów, poprawia ich wygląd, kondycje, zwiększa nawilżenie, wzmacnia kolor, nadaje blasku, naprawia wewnętrzne wiązania siarczkowe, wzmacnia cebulki, reguluje sebum, oczyszcza skórę głowy, dostarcza witamin, steroli roślinnych i flawonoidów, zapobiega łamaniu włosów, rozdwajaniu końcówek i ochrania przed zniszczeniem (nawet przed wysokimi temperaturami emitowanymi przez suszarkę).
Olejowanie włosów wystarczy robić raz w tygodniu, ale przy wyjątkowo „domęczonych” włosach lepiej co 2-3 dni. Pamiętajcie, żeby wybrać dobry olejek do włosów (np. Nanoil), lub olejkową maskę, którą da się nałożyć na skalp, nie tylko na same włosy. Olejek jest doskonały do masażu skóry głowy, poprawia krążenie i wzmacnia oraz odżywia włosy od samych korzeni. To właśnie olejowanie włosów sprawia, ze pasma przestają wyjadać i włosy staja się mocniej osadzone w mieszkach oraz szybciej rosną. Mój olejek zahamował wypadanie włosów w niecały miesiąc. Teraz rośnie mi mnóstwo nowych, małych włosów – fryzura zagęszcza się a ja na własnej skórze (głowy) przekonałam się co tak naprawdę oznacz określenie „wysyp baby hair”.
Kuracje przeciw wypadaniu włosów: HYDROLATY, PŁUKANKI, ZIOŁA
Hydrolaty, czyli wody roślinne są genialnymi produktami, które służą do pielęgnacji całego ciała – są genialne jako toniki do twarzy oraz mgiełki roślinne wspierające kondycję włosów i usprawniających pracę skóry głowy. Jednym z najdoskonalszych hydrolatów hamujących wypadanie włosów jest bio hydrolat rozmarynowy. Nie tylko doskonale oczyszcza skórę głowy i usprawnia krążenie podskórne, ale również równoważy łojotok i pomaga zwalczyć łupież. Innym genialnym hydrolatem na włosy jest hydrolat z róży damasceńskiej (zwalcza matowość i szorstkość włosów), oraz hydrolat oczarowy (silny antyoksydant, nawilża, koi skórę głowy, działa detoksykująco).
Hydrolaty możecie rozpylać na całe włosy oraz na skalp.
Inną doskonałą metodą są ziołowe płukanki (często łączone z odrobina octu jabłkowego, który nadaje pasmom blasku i delikatnie zakwasza skórę czyli wyrównuje jej pH i równoważy łojotok). Zioła są od wieków cenione jako kosmetyk idealny:) Wybierzcie te, które słyną ze swych wzmacniających włosy właściwości: pokrzywa, skrzyp, rumianek, czystek, lukrecja, melisa.
Płukanka jest doskonała do ostatniego płukania włosów – można ją stosować po każdym myciu.
Ja uwielbiam mieszać napar z rumianku, skrzypu polnego i pokrzywy i taką miksturą spłukiwać włosy.
Po niecałym miesiącu regularnego oczyszczania, olejowania i spłukiwania ziołami moje włosy odzyskały dawny wigor i przestały szaleńczo wypadać. Taka kuracja działa wspaniale nie tylko na skórę głowy i cebulki, ale na całe włosy. Znacie olejowanie włosów? Macie swoje ulubione olejki? Robicie peeling skóry głowy?
Dodaj komentarz