paznokcie hybrydowe

Hybryda jak malowana, czyli ważne pytania o hybrydowe paznokcie

Hej kochane moje żuczki!

Dziś ważny post: zebrało się tu trochę Waszych pytań na temat hybrydy. Postanowiłam zebrać je tu, w jednym wpisie i na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości. Zapraszam na wpis!

Jak namalować wzorek na paznokciach lewą ręką?

Chodzi o to, że większość z nas jest praworęczna, a lewa dłoń nie ma już takiej wprawy. Malowanie paznokci również idzie wolniej, a także bywa mniej precyzyjne, ale pamiętajcie, że trening czyni mistrzem, dlatego malujcie, malujcie i nie poddawajcie się, a wkrótce na serio nabierzecie wprawy, i prawa dłoń będzie całkiem nieźle pomalowana. Ja przy wielu wzorkach, zamiast ruszać lewą ręką – tą z pędzelkiem – lekko poruszam prawą, a pędzelek zgrabniej sunie po powierzchni paznokcia. Sprawdźcie, czy i u Was to działa.

Czy hybrydy serio są lepsze niż zwykłe paznokcie?

Zależy, co kto lubi. Ja uwielbiam malować paznokcie, ale wolę to robić wtedy, kiedy chcę i mam ochotę, a nie wtedy, kiedy muszę, bo lakier mi odpryskuje jak szalony. To, ze hybryda jest tak wytrzymała i wygląda idealnie przez około 3 tygodnie, jest dla mnie ogromnym plusem. Ponadto zapewne wiele z Was wie, że jest wiele efektów, które da się uzyskać tylko na paznokciach hybrydowych.

Czy po hybrydzie można od razu korzystać z solarium, sauny czy basenu?

Oczywiście, nie ma tu żadnych przeciwwskazań, hybrydzie nie zaszkodzi ani chlor, ani solarium, ani temperatura sauny.

Co ile dni można zmieniać hybrydę, by nie zaszkodzić paznokciom?

Wszystko zależy od tego, jaki odrost jesteście w stanie tolerować. Optymalny czas to 3 tygodnie, choć wiele dziewczyn nosi paznokcie nawet 4. Ja zmieniam je co około 2 tygodnie, ale zdarza mi się robić to co tydzień. Wszystko zależy też od tego czy wiecie jak je poprawnie zdjąć, tak, by ich nie uszkodzić. Jeśli chcecie często zmieniać hybrydę- musicie opanować po mistrzowsku sztukę zdejmowania jej.

Czemu hybryda nie chce rozpuścić się pod acetonem?

Aceton nie bardzo lubi się z nawierzchniowym topem stosowanym na hybrydach, dlatego spiłowujcie zawsze delikatnie tę zewnętrzną warstwę topu, bo inaczej aceton nie ma jak dostać się do głębszych warstw i go rozpuścić.

Czy większa ilość bazy to większa trwałość?

Niestety nie, jeśli nie przedłużacie paznokci, jedna warstwa w zupełności wystarczy, kolejna jest bez sensu. Jednak jeśli je odbudowujecie, czyli przedłużacie jakimś produktem, wymagane są dwie bazy, nabudowanie bazą uodparnia je bardzo dobrze, dzięki temu płytka nie pęka.

Jak zdejmować hybrydy, by nie zrobić krzywdy paznokciom?

To bardzo ważny aspekt, to właśnie zdejmowanie bazy ma wpływ na ich kondycję i nieumiejętnie robione może im oczywiście bardzo zaszkodzić. Istnieją dwie metody zdejmowania hybrydy: możecie spiłować wierzch, następnie moczycie wacik i drewnianym patyczkiem zsuwacie produkt, a później wygładzacie paznokieć blokiem polerskim.

Kolejna opcja to ta bez użycia acetonu, czyli piłowanie paznokcia aż do bazy, jednak tu trzeba mieć wprawę, aby nie uszkodzić macierzy paznokcia albo płytki, a zatem trzeba mieć bardzo dużo wyczucia. Moja baza podczas piłowania zostaje na płytce i o to właśnie chodzi, ponieważ zależy mi, aby baza cały czas wzmacniała i odżywiała paznokcie. Ta metoda jest ponadto szybsza no i nie musicie używać szkodliwego acetonu!

Jakie kolory lakiery bazy i efekty to absolutne must have?

To kwestia sporna i zależy od indywidualnych upodobań, ale dziewczyny, zawsze zwracajcie uwagę na to czy macie dobry top oraz oczywiście bazę – to one tworzą hybrydę. Moją ulubioną bazą jest baza proteinowa 6w1 – to jeden z fajniejszych kosmetyków do hybryd, jest mocna, pięknie się buduje. Lubie też specjalny top velur, który daje przepiękny, ukochany przeze mnie matowy efekt i nie ściera się nawet po 3ch tygodniach.
Jeśli chodzi o jakiś starter do paznokci, to warto oczywiście kupić tzw. nudziaki, ponieważ one są też często podstawą dla innych kolorów, wzorów, odcieni. Warto mieć też klasyczną czerwień, według mnie jest ona bardzo dobra na każdą okazję, w tym na eleganckie kolacje i spotkania.

Jak dobrze domalować paznokcie do skórek?

Ech, te nieszczęsne skórki to zmora każdego, kto zaczyna swoją przygodę z hybrydą. Wprawa oczywiście czyni mistrza, dlatego nie poddawajcie się. Ważne jest, aby zadbać o skórki, czyli dobrze je przygotować do hybrydy – odsunąć, wyciąć, zmiękczyć itd., a przed samym malowaniem delikatnie odepchnijcie skórki drewnianym patyczkiem,

Dlaczego lakier czasem się marszczy po włożeniu do lampy?

Cóż, najczęściej z dwóch powodów: po pierwsze dlatego, że lampa może być za mała i nie mieści wszystkich paznokci na płasko, czyli paznokcie nie leżą pod nią płasko i równomiernie, albo dlatego, że nakładacie za dużo lakieru na paznokieć. Pamiętajcie, aby nałożyć jedną cienką warstwę a dopiero później kolejną, a każda z nich musi być naświetlona lampą.

Dlaczego paznokcie pieką po włożeniu do lampy?

To zwykły proces, jest to normalne, ponieważ tak działa lampa: ogrzewanie utwardza płynny lakier i ten proces czasem czujemy na płytce paznokcia

Dlaczego nie wychodzą mi wzorki na hybrydzie, tylko rozlewają lub rozmazują się na płytce?

Najczęściej dzieje się to dlatego, że lakier, który jest pod spodem, jest utwardzony pod lampą i bardzo śliski. Jest na to sposób, który stosuje wiele manikiurzystek: wystarczy przetrzeć szybkim, sprawnym ruchem powierzchnię paznokcia wacikiem zamoczonym cleanerze. Taka płytka ładniej utrzyma malowany wzorek. Inną metodą jest malowanie stopniowe, zamiast jednego płynnego ruchu malujcie fragment, utwardzajcie go i dopiero potem domalujcie kolejny i kolejny fragment.

Co się stanie jeśli zalaną skórkę utrwalimy w lampie?

Po prostu hybryda będzie się odklejać w tym miejscu i paznokieć się zniszczy.
Ponadto nie wygląda to ładnie, jeśli jest to niewielki defekt, zbierzcie go delikatnie drewnianym patyczkiem. Jeśli wiecej – użyjcie cleanera i pozbądźcie się problemu. Lepiej od nowa pomalować paznokieć niż potem męczyć się z nim dwa czy trzy następne tygodnie.

Jakie są powody tego, ze hybrydy nie trzymają się na paznokciach?

Ech… to dość rozległa odpowiedź, ale postaram się streścić 😉 Powodów może być mnóstwo, ale najczęstsze to źle przygotowane paznokcie, nieodtłuszczona płytka, nieodpowiednia baza, zła aplikacja lakieru, za słaba moc lampy, za mały rozmiar lampy. Wiele osób za krótko utwardza paznokcie pod lampą. Inni nie malują brzegów paznokci – no wiecie, tych wystających części paznokcia, czyli krańców.

Co zrobić, kiedy lakier spływa w stronę skórek podczas nagrzewania w lampie?

Prawdopodobnie przydarza się Wam to, bo nakładacie za dużo lakieru na raz. Dziewczyny, pamiętajcie, że to naprawdę musi być bardzo cienka warstwa. Jeśli z jakiegoś powodu ten problem nie mija – spróbujcie na chwilę obrócić dłoń z pomalowanymi paznokciami tak, jakbyście chciały nimi dotknąć blatu. Wtedy lakier zacznie gromadzić się w środkowej części paznokcia i w momencie gdy go włożycie do lampy, lakier nie zdąży spłynąć do skórek.

To wszystko, mam nadzieję, że trochę pomogłam Waszej hybrydzie!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *