olejek do włosów dove

Dove Elixir Hair Fall Rescue – róża zatopiona w eliksirze z olejków – moje wrażenia

Hej dziewczyny.

Dove Elixir Hair Fall Rescue… czyli bardzo popularny ostatnio „olej z różą”. Miałam poczekać z tą recenzją do ukończenia całego olejku od Dove, ale już po dwóch tygodniach mogę Wam śmiało napisać co i jak:) Wiem, ze wiele z Was interesuje się tym produktem do włosów…wygląda on bardzo efektownie i większość sądzi, że olejek wydany z takim pietyzmem musi być bardzo skuteczny. Czy tak jest? Jak dba o włosy Dove Elixir Hair Fall Rescue? Zapraszam na recenzję 🙂

Dove Elixir Hair Fall Rescue – wygląd i pojemność

Olejek Dove ma 90 ml pojemności, co w porównaniu z innymi tego typu produktami jest zaskakująco sporą ilością. Obok wyglądu olejku nie można przejść obojętnie. To piękna szklana butelka o spłaszczonym kształcie, przezroczysta, w większości bezbarwna (lekko zaróżowiony jedynie spód). Ścianki są gładkie i czyste, abyście wyraźnie mogli zobaczyć zatopioną wewnątrz, suszoną różę. Wygląda to bardzo efektownie i pięknie. To bardzo ładny produkt. Jeśli chodzi o design – olejek zdobywa 10/10 punktów.

Dove Elixir Hair Fall Rescue – skład

W składzie już na pierwszym miejscu jest…olej mineralny. Aby zatrzeć negatywne wrażenie po tym lekko kontrowersyjnym składniku, warto wymienić inne obecne tu olejki: olejek sezamowy, olejek kokosowy, olejek słonecznikowy, olejek ze słodkich migdałów, oliwa z oliwek, olejek różany, olejek palmowy. Wszystkie pływają oczywiście wśród różnego rodzaju silikonów, na szczęście nie tych ciężkich i wysuszających tylko w miarę lotnych i lekkich, które co prawda nie odparują z włosów od razu po nałożeniu, ale dadzą się usunąć lekkim szamponem. Naturalne olejki w produkcie są dosyć…typowe dla marki Dove. Migdałowy, słonecznikowy, oliwa z oliwek przewijają się w wielu produktach z olejkami Dove. Nietypowy jest olejek różany (oraz ekstrakt z róży) – mają one właściwości regenerujące, nawilżające oraz spowalniają procesy starzenia, a także łagodzą wszelkie niekorzystne zmiany na skórze. Paradoks polega niestety na tym, że olejek Dove Elixir Hair Fall Rescue do nakładania na skórę się nie nadaje.

Dove Elixir Hair Fall Rescue – przeznaczenie

Do czego stworzono elixir Dove? Ma on regenerować zniszczone włosy i chronić je przed nadmiernym wypadaniem. Nazwa sugeruje nam, ze jest to „ratunek” dla wypadających włosów. To niestety nieprawda – aby zapobiec wypadaniu włosów należy zadziałać bezpośrednio na ich cebulki, wzmocnić je, zregenerować, zabezpieczyć i pobudzić do pracy. Dove Elixir Hair Fall Rescue nie nadaje się do stosowania ani na cebulki, ani na skórę głowy. Jego działanie ogranicza się jedynie do pielęgnacji włosów na ich długości. Dove Elixir może zatem jedynie uchronić włosy przed łamaniem, nawilżyć, upiększyć, poprawić kondycję (a dokładniej: wygląd) włosów. To upiększający i ładnie wydany olejek, który efektownie wygląda w łazience. Niestety nie należy go traktować jako cudowna kurację hamującą wypadanie włosów – jeśli szukacie produktu, który faktycznie wzmocni cebulki – szukajcie olejków, które można nakładać na skórę głowy.

Dove Elixir Hair Fall Rescue – działanie, efekty

O ile jako „kuracja” hamująca wypadanie olejek zdecydowanie zawodzi, o tyle jako kosmetyk stylizujący i dyscyplinujący włosy Dove Elixir Hair Fall Rescue sprawdza się doskonale. Włosy zyskują blask, sprężystość i elastyczność, są odpowiednio nawilżone i zdyscyplinowane. Kosmetyk możecie nakładać zarówno an suche włosy przed myciem lub prze porannym układaniem fryzury, jak i na wilgotne pasma zaraz po myciu. Ja wcieram go często w końce włosów, aby je zabezpieczyć przed zniszczeniem.

Dove Elixir Hair Fall Rescue – opinie

Olejek do włosów Dove Elixir Hair Fall Rescue zbiera dosyć dobre opinie (oczywiście jako olejek dyscyplinujący włosy); myślę że nikt przy zdrowych zmysłach nie próbowałby nakładać go na skórę głowy i stosować jako pełnowymiarowe olejowanie włosów. Dove Elixir Hair Fall Rescue ładnie pachnie i jest bardzo wydajny, jedyne co mnie osobiście bardzo irytowało to ciągłe zapychanie się dyszy do pobierania olejku (suszone płatki róży mają zatem swoje plusy i minusy). Czy kupiłabym ponownie Dove Elixir Hair Fall Rescue i czy warto go używać: w mojej opinii to ładny kosmetyk, ale nie zrobił na mnie piorunującego wrażenia swym działaniem.

Czy miałyście okazję używać Dove Elixir Hair Fall Rescue? Jak sprawdził się u Was?

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *